Wieczór.

Taka to matka... siedzi sama przed Tv i obżera się lodami na noc ;p

Taka to cisza... Niki śpi jeszcze u siebie w pokoju i w swoim łóżeczku ;)

Taki to spokój... nie ma to jak nic nie robić i mieć ciszę i spokój. Relaks.

Siedzę i nawet nic nie myślę. Odprężam głowę (mózg).

Teraz mogę właśnie obejrzeć ulubiony serial ' Na Krawędzi'  . A zamiast się skupić to nasłuchuje czy córcia czasem się nie budzi.

A Wy jak macie w wolnej chwili co robicie wieczorem jak już jest spokój?  ;)

Przygotowania?

I jesteśmy gotowi na zimę. Mamy zakupione wszystko... chyba . Mamy kurtkę, kombinezon, buty, szaliki, rękawiczki i czapkę ;)

A Wy? 

Mało nas ostatnio, ale nawet nie wiem czasami kiedy mija dzień. Mąż jak zawsze dużo pracuje, a ja w każdej wolnej chwili staram się pochłaniać wiedzę.
Chyba jednak będę musiała się tutaj częściej pojawiać ;)

A Wy piszcie jak jesteście przygotowani do zimy;)