Hejka ;)
U nas brzydko i burzowo. Zimno i pochmurno. Ale 17 stopni na termometrze jest. Nikusia marudna nie chce w domu siedzieć woli spacerki. Lato ostatnio prawie było a teraz zimno. Mnie gdzieś od środy głowa okropnie boli. Spać chcę! Może to coś da. Tylko moje Maleństwo śpi u mnie na brzuchu aż mi szkoda jej dawać do łóżeczka. Super, że już piątek za tydzień to już maj będzie ;) Coraz bliżej wakacje. A my nadal nie mamy planów.
Zaraz jak Nikusia sie obudzi to musimy zadzwonić do babci z okazji jej urodzin ;)
Wiecie co ale ten ból głowy mnie wykończy mam nadzieję że to nie migrena. A wy jakie macie sposoby na takie bóle?
ale słodko śpi:)
OdpowiedzUsuń