Hejka:)
Od jakiegoś czasu mamy takie oto cudo:) SMOCZEK DO OWOCÓW inaczej siatka do owoców.
Mam obsesyjnego stracha na punkcie zaksztuszenia się przez dziecko kawałkiem chleba czy jabłka. Dlatego chcę przed tym uchronić Nikusię, a sobie zapewnić spokój. Cudny wynalazek. Ładujesz do siatki co chcesz- owoc, warzywo, czy chleb, dajesz dziecku do rączki i masz spokój- wiesz że się nie zaksztusi a do tego samo uczy się poznawać smaki i żuć. Rewelacja. Używam od kiedy Pusia skończył 6 miesięcy.
Kupić możecie tutaj-->
Pogoda jest straszna raz pada później słońce, a zimno okropnie tylko 7 stopni ;/ Dzisiaj wysłałam paczuszkę na Wymiankę Zającową. Kolejki na poczcie długie każdy z kartką świąteczną. Ciekawe jakie pogodowo będą święta, a już za kilka dni Niedziela Palmowa, którą uwielbiam:) Te wszystkie palemki też musimy jakąś stworzyć.U nas zawsze był konkurs na najładniejszą. Kocham święta, ponieważ są takie rodzinne.
A wy na święta w domu czy wyjeżdżacie?
A może w następnym poście o raczkowaniu i czworakowaniu. U naszej Nikusi ciężko z tym woli stać i chodzć. Ale o tym następnym razem.
też mamy tą siateczkę, chociaż od dłuższego czasu nie używamy, ale potwierdzam-rewelacja;) też mam obsesję na punkcie zakrztuszenia się.
OdpowiedzUsuńMnie dziś też czeka wizyta na poczcie i wysłanie pewnej paczuszki...;)
aha jeszcze miałam się Ciebie spytać, czy nie boisz się takich niezabezpieczonych zdjęć Malutkiej wstawiać? W sensie bez znaku wodnego i z możliwością kopiowania. Pomyśl o tym, bo miałam już raz doświadczenia z dziewczyną, która kopiowała zdjęcia cudzych dzieci, a później się udzielała na różnych mamusiowych forach i wstawiała jako własne.
OdpowiedzUsuńMyslałam o tym ale ja w tym wszystkim internetowym dopiero sie uczę i jeszcze nie bardzo wiem jak to zrobić.
Usuńjak będziesz chciała to odezwij się na priv na facebooku to Ci pomogę.
Usuńok to jak będę miała jakiś wolny dzień, bo przy Nikolce to ciężko właczyć komputer;p
OdpowiedzUsuń